Święto Narodzenia Przenajświętszej Bogurodzicy w Krynkach

  • Foto: Adam Matyszczyk

    Foto: Adam Matyszczyk

Kalendarz kolejny raz zatoczył koło. Po niedawnym świętowaniu ostatniego z dwunastu wielkich świąt - Zaśnięcia Bogurodzicy, wierni ponownie spotkali się na wspólnej modlitwie, by w ten sposób wspomnieć historię pierwszego z dwunadziesiatych prazników - Narodzenia Najświętszej Marii Panny. Dzień tego pięknego święta z głęboką symboliką, jest też dniem małej Paschy cerkwi w Krynkach. To właśnie tam czwartkowe przedpołudnie spędzili miejscowi i przyjezdni wierni oraz większość duchowieństwa dekanatu sokólskiego.

Świąteczne nabożeństwa zapoczątkowało Wsienocznoje Bdienije sprawowane w przededniu o godz. 18.00. Dzisiejszego poranka odprawiony był molebien z małym poświęceniem wody. Sprawowanej następnie uroczystej Boskiej Liturgii, przewodniczył ks. mitrat Aleksander Klimuk z Ostrowa Północnego w asyście licznie przybyłego duchowieństwa. Dopełnieniem całości był piękny śpiew miejscowego chóru pod kierownictwem Jolanty Horosz.

O. Aleksander przygotował także duchowe pouczenie, w którym przedstawił symbolikę i ponadczasowość przesłania święta Narodzenia Przenajświętszej Bogurodzicy, nawiązując także do czytanego tego dnia fragmentu Ewangelii.

Słowom duchownego przysłuchiwali się m.in. burmistrz Krynek Jolanta Gudalewska, nadleśniczy Nadleśnictwa Krynki Aleksander Lickiewicz oraz przedstawiciel Placówki Straży Granicznej w Krynkach.

Piękna, słoneczna pogoda sprzyjała uczestnictwu w procesji, która jako nieodzowny element świąt parafialnych, także i tym razem była świadectwem wiary wszystkich przybyłych do kryńskiej świątyni.

Na zakończenie głos zabrał też proboszcz - ks. Piotr Charytoniuk, dziękując wszystkim za obecność i wspólną modlitwę.

 

Adam Matyszczyk

Script logo